Obrazki z życia „bogatych żebraków”

Pracują przy wielkich projektach, za małe pieniądze, z jeszcze mniejszymi ludźmi. „Słaba płeć?” ma być opowieścią o ludziach z prowincji, dla których kariera w Warszawie to najwyższy życiowy cel. Gdyby wyciąć jakieś 60 proc. banałów, to film miałby potencjał na produkcję, która dotyka jakiejś prawdy o życiu tzw. słoików. Zośkę (Olga Bołądź) poznajemy, gdy na wysokich szpilkach, pewnym krokiem wchodzi do wielkiej siedziby korporacji, która „daje jej przywilej świadczenia pracy”. Filmowcy postawią sobie za cel pokazanie, że magnetyczna opaska, którą kobieta nosi na ręku, by otwierać nią kolejne szklane drzwi, faktycznie jest jak kajdanki. Wyzysk, brak szacunku i oszustwa są codziennością pracy w tej korporacji, która w przekonaniu prezesa stworzyła Zośkę. Ambitna dziewczyna, jak jej