Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

Profesorska flegma

Dodano: 19/01/2012 - Numer 110 - 19.01.2012
No i zaczęło się to samo, co po 10 kwietnia 2010 r.: skoro zdemaskowano nasze kłamstwa, musimy bredzić głośniej i bezczelniej, co rozpoczął ekspert Hypki. Wczoraj odezwał się ten, którego dawny kolega Ryszard Bugaj wspominał słowami: „Przychodzili do mnie i ci z etosu, i ci z nieboszczki i donosili, że Nałęcz to żmija i krętacz”. Nałęcz po ustaleniach krakowskich ekspertów podtrzymał twierdzenie prezydenta Komorowskiego, że prawda o Smoleńsku jest „arcyboleśnie prosta” i „zawiódł człowiek”, po polskiej i rosyjskiej stronie. Człowiek z Polski, czyli pilot, więc ani żona gen. Błasika, ani dzieci kpt. Protasiuka przeprosin nie usłyszały, choć na uczucia dzieci Nałęcz jest uwrażliwiony. Niegdyś tłumaczył, że w stanie wojennym nie wystąpił z PZPR-u, bo miał dziecko alergiczne. Co jest gorsze
     

61%
pozostało do przeczytania: 39%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów gpcodziennie.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gpcodziennie.pl

W tym numerze