Swing jak gęsty, gorący karmel

W szarzyźnie PRL-u, w którym piękna ukochana mogła być jednocześnie twoim największym wrogiem, muzyka dawała ludziom wolność. Jej magia potrafiła obdarzyć kolorami nawet najbardziej ponure krajobrazy. Do kin wszedł film „Excentrycy, czyli po słonecznej stronie ulicy”. Koniec lat 50., emigrant wojenny Fabian (Maciej Stuhr), wraca do Polski z Anglii. Oprócz dużego poczucia humoru i bajecznego cabrioleta ma też niezwykły talent muzyczny. Jako znakomity tancerz i jeszcze lepszy puzonista jazzowy, postanawia założyć zespół muzyków amatorów. Jego inicjatywa nie tylko porusza środowisko muzyków, którzy mogą dać ujście swoim pasjom, ale i odbiorców, którzy wreszcie mogą na scenie zobaczyć pięknych artystów śpiewających często po… angielsku. Fabian jednak nie ucieknie od polityki. I jego