Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

Bankowcy tłumaczyli się w Sejmie

Dodano: 10/02/2016 - Numer 1340 - 10.02.2016
 fot. Tomasz Adamowicz/Gazeta Polska
fot. Tomasz Adamowicz/Gazeta Polska
Prezesi banków twierdzą, że podatek od instytucji nie ma wpływu na ceny opłat finansowych. Urzędy regulujące nabierają wody w usta, czekając na napływające dane, zaś rząd zapewnia, że najważniejszy jest interes ekonomiczny Polaków. We wtorek obradowała sejmowa komisja finansów publicznych, której celem była odpowiedź na pytanie, czy po ogłoszeniu podatku od niektórych instytucji finansowych banki podniosły marże od kredytów. Na spotkanie zaproszono przedstawicieli instytucji finansowych, było ośmiu prezesów bądź wiceprezesów banków. Dodatkowo podczas posiedzenia pojawiły się wątpliwości dotyczące ewentualnego oferowania produktów przez zagraniczne podmioty celem ominięcia opodatkowania. Przedstawiciele branży bankowej jak jeden mąż stwierdzili, że nie podnosili marż w związku z nowym podatkiem. Owszem, niektóre banki zmieniały w ostatnim czasie swoje cenniki, ale, jak twierdzili prezesi, wynikało albo z rutynowych przeglądów ofert, albo z dostosowania oferty do rynkowych realiów, albo też ze wzrostu składek do Bankowego Funduszu Gwarancyjnego. Głos zabrali też przedstawiciele urzędów regulujących. Wiceprezes UOKiK u Bernadeta Kasztelan-Świetlik poinformowała, że urząd prowadzi postępowanie wyjaśniające w sprawie wysokości opłat bankowych i prowizji, ale jest na początkowym etapie. – Na chwilę obecną nie dysponujemy twardymi danymi, a nie możemy opierać się na faktach medialnych – stwierdziła wiceprezes UOKiK u. – To jest postępowanie w sprawie, które ma na celu sprawdzenie, w jakiś sposób te opłaty się kształtują – oświadczyła. Z kolei wiceprzewodniczący KNF u Wojciech Kwaśniak oświadczył, że dysponuje danymi dotyczącymi 20 największych banków w Polsce, w tym sześciu z większościowym kapitałem polskim i 14 z kapitałem zagranicznym. Wskazał, że większość tych banków w ostatnim czasie podniosła marże kredytowe zarówno dla firm, jak i osób fizycznych, natomiast oprocentowanie depozytów spadło. Nie chciał wskazać jednak, które banki podniosły opłaty, oznajmiając enigmatycznie, że jeden z największych opłat nie zmienił. Dodał, że średnio i długookresowo banki będą miały bardzo ograniczone pole do obciążania klientów kosztami nowego podatku z uwagi na konkurencyjność innych uczestników rynku. W sesji pytań ciekawie zrobiło się, gdy poseł Janusz Szewczak podał dane Eurostatu, z których wynika, że ceny usług finansowych w Polsce należą do najwyższych w Europie. – Mniej płacą nawet w Niemczech, Holandii, a nawet w Szwajcarii – dodał poseł. Wtórował mu przedstawiciel organizacji Stop Bankowemu Bezprawiu, który wskazał, że opłaty bankowe są ponaddwukrotnie wyższe niż na zachodzie Europy. – To była bardzo ważna debata, dlatego że po raz pierwszy bankierzy nie opowiadali bajek, były wnioski i krytyczne uwagi do tego, co się dzieje w Polsce – skomentował dla „Codziennej” poseł Szewczak. – Ja twierdzę, że w Polsce taka prawdziwa ochrona interesów klientów indywidualnych w tym segmencie rynku nie istnieje i choć istnieją formalnie instytucje, to dziś dowiedzieliśmy się, że KNF nie może ingerować, dlatego ceny szaleją. Banki zaś nie bardzo kwapią się, aby wykonywać postanowienia UOKiK u, które nie są dla nich korzystne. Obecna władza będzie się troszczyła o interes ekonomiczny Polaków, a nie o zyski zagranicznych banków – dodał poseł.
     

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów gpcodziennie.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gpcodziennie.pl

W tym numerze