Więcej gazu!

Hu, hu, ha, nasza zima zła. Szczypie w nosy, szczypie w uszy – jest tak, jak było drzewiej i jak w tej piosence dla dzieci do słów Marii Konopnickiej. Ta zła zima zaskoczyła wszystkich w Polsce, a przede wszystkim polskie państwo, całkowicie nieprzygotowane na mrozy. W lutym. Zima w Polsce, kto to słyszał! To nie Alaska. My się zimy nie boimy, ale to właśnie u nas umierają ludzie z braku ogrzewania, które będzie kosztowało użytkowników gazu domowego niebywałe kwoty. Kogo na to stać? A kogo to obchodzi! Zamarzają bezdomni i samotni, starzy i schorowani. Co noc. Pękają rury, wysiada elektryczność, nie ma ciepłej wody. Zupełnie jak na Bałkanach, gdzie mróz oznacza prawdziwą klęskę żywiołową. Albo w Afryce. W kraju bardziej wschodnim niż zachodnim, znajdującym się pod wpływem rosyjskiego