Bez paranoi o narodowej klasie w Milanówku

Przez łamy i strony internetowe mediów, takich jak „Newsweek” czy „Wyborcza”, przelała się fala trwogi w związku z utworzeniem klasy o profilu matematyczno-narodowym w liceum Zespołu Szkół nr 1 w Milanówku. Komentarze medialne opatrzone były histerycznymi sugestiami, że klasa powstaje, by uczyć, jak bronić się przed uchodźcami z pobliskiego ośrodka. Po zbadaniu sprawy okazało się, że jest to kolejny wymysł mediów. Nie pierwszy i zapewne nie ostatni w politycznej wojence z rządem PiS-u. W wypowiedziach dla kilku mediów sprawę wyjaśnił Zbigniew Reluga, dyrektor szkoły w Milanówku. Nowo utworzona klasa ma się zajmować zagadnieniami z zakresu obrony narodowej i przygotowywać uczniów do studiów w szkołach wojskowych i pracy w zawodach mundurowych. Położenie nacisku na matematykę jest związane