Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

Moody’s nie zmienił naszego ratingu

Dodano: 12/09/2016 - numer 1520 - 12.09.2016
Ocena ratingowa Polski według agencji Moody’s nie została zmieniona. Polskie obligacje wciąż będą postrzegane jako stosunkowo nisko ryzykowne dla inwestorów. To dobre wiadomości dla polskiej waluty, gospodarki i budżetu państwa – uważa wicepremier i minister rozwoju Mateusz Morawiecki.
„Agencja ratingowa Moody’s nie dokonała rewizji ratingu Polski oraz nie opublikowała raportu kredytowego nt. Polski. Tym samym ocena ratingowa Polski utrzymana została na dotychczasowym poziomie A2/P-1 odpowiednio dla długo- i krótkoterminowych zobowiązań w walucie zagranicznej i krajowej z perspektywą negatywną” – czytamy w komunikacie Ministerstwa Finansów z 9 września 2016 r.
Zadowolenia z braku obniżki ratingu nie krył wicepremier Mateusz Morawiecki. – Cieszę się, że Moody’s nie zmienił ratingu, bo zależy nam na jak najlepszej ocenie polskiej gospodarki przez zagranicznych inwestorów – mówił minister rozwoju. Zauważył, że ocena Moody’s (A2) jest wyższa od ratingu przyznanego przez tę agencję np. Włochom, Hiszpanom czy Portugalczykom oraz zdecydowanej większości krajów rozwijających się. – Chcę podkreślić, że brak decyzji obniżającej potwierdza to, co wynika z moich rozmów z inwestorami zagranicznymi, że długoterminowy potencjał wzrostu naszej gospodarki jest pozytywny – dodał wicepremier.
Niektórzy eksperci spodziewali się, że skoro w maju Moody’s również utrzymała rating polskiego długu na poziomie A2/P-1, zmieniła jedynie perspektywę ratingu ze stabilnej na negatywną, to tym razem ocena poziomu zdolności kredytowej ulegnie pogorszeniu. Nic takiego jednak się nie wydarzyło, a to bardzo dobra informacja dla polskiej gospodarki i budżetu państwa. Z pewnością umocni się nasza waluta, a to zmniejszy dług państwa, gdyż jego 34 proc. denominowane jest w walutach obcych.
Lepszy rating to również spodziewany spadek kosztów zaciągania długu przez skarb państwa. Wiarygodność dłużnika wpływa bowiem na koszt kredytu. Ocena Moody’s wskazuje, że polskie obligacje są postrzegane jako papiery wartościowe klasy średniej-wyższej o stosunkowo niskim ryzyku. – Różnica w oprocentowaniu polskich obligacji rządowych i niemieckich, uznawanych za najbezpieczniejsze w Europie, jest praktycznie identyczna jak w połowie maja. Z kolei polski złoty od 13 maja umocnił się o ok. 1,5 proc. z poziomu powyżej 4,40 do ok. 4,34 – zauważył wicepremier Morawiecki.
Jego zdaniem, inwestorzy docenią duży wzrost eksportu w drugim kwartale. Zaznaczył, że słabsze PKB w II kwartale to była głównie wina inwestycji publicznych, nie prywatnych, a ta dynamika może dość mocno przyspieszyć, gdy zostaną uruchomione środki unijne i publiczne. – To jest optymistyczna informacja co do wzrostu gospodarczego na kolejne kwartały – zaznaczył wicepremier.
Rating kredytowy to opinia obejmująca ogólną zdolność kredytową dłużnika. Jest oceną zdolności państwa jako emitenta papierów dłużnych do pełnej obsługi zaciągniętego długu. Agencja Moody’s jest jednym z trzech – obok Standard & Poor’s oraz Fitch – największych podmiotów świadczących usługi ratingu kredytowego.
     

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów gpcodziennie.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gpcodziennie.pl

W tym numerze