Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

Róbmy swoje, ale i uczmy się od Francuzów

Dodano: 12/10/2016 - numer 1546 - 12.10.2016
Francuzi broniący śmigłowców Caracal pokazują nam, na czym polega uderzenie wagi ciężkiej w polityce informacyjnej. Zaczęło się od gestu na najwyższym szczeblu – odwołania wizyty prezydenta Hollande’a w Warszawie. Powód nie padł, ale sygnały, że to gest niezadowolenia po zerwaniu przez nas negocjacji, płyną do polskich mediów i opinii publicznej. Teraz do polskiego rządu trafia list od firmy Airbus Helicopters, producenta maszyn. Firma, w przeciwieństwie do prezydenta Francji, może wyrażać się jasno. Airbus zwraca się właściwie nie do premier Szydło, ale do Polaków. Mocno stawia tezę, że nasz kraj bardzo by skorzystał na kontrakcie. Co my w tej sytuacji powinniśmy robić? Na poziomie dyplomatycznym stosować gesty o takim samym wyrafinowaniu co Francuzi, wytaczanie armat byłoby nieadekwatne
     

70%
pozostało do przeczytania: 30%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów gpcodziennie.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gpcodziennie.pl

W tym numerze