Przekaż 1,5% na media Strefy Wolnego Słowa. Dziękujemy! Przekaż TERAZ » x

Islandia – nowa ziemia obiecana

Dodano: 20/10/2016 - numer 1553 - 20.10.2016
Rozwijającej się dynamicznie gospodarce Islandii zaczyna brakować rąk do pracy. Wśród zagranicznych pracowników dominują Polacy, którzy stanowią największą grupę obcokrajowców na wyspie. Minimalna płaca w Islandii to równowartość 1900 dol., nic więc dziwnego, że zainteresowanie naszych rodaków tym krajem rośnie.
Islandia to kraj o fascynującej przyrodzie, w ciągu kilkugodzinnej wycieczki można tam zobaczyć lodowce, wulkany, gejzery czy największe wodospady Europy. Ale przyrodnicze atrakcje to nie wszystko, co ma do zaoferowania wyspa. Islandia to kraj, który jak mało który potrafił wykorzystać zasoby naturalne i potencjał swoich obywateli do odniesienia bezprecedensowego sukcesu gospodarczego. Wyznacznikiem tego jest utrzymywanie się Islandii w ścisłej czołówce rankingu krajów, w których żyje się najlepiej, publikowanym przez OECD.
W ostatnich latach duże wrażenie zrobił sposób, w jaki Islandii udało się wyjść z największego w historii kraju kryzysu finansowego. Jesienią 2008 r., trzy tygodnie po bankructwie Lehmann Brothers, rząd Islandii ogłosił, że trzy duże banki – Kaupthing, Glitnir i Landsbankinn – są niewypłacalne. Islandia przyjęła jednak inną metodę rozwiązania kryzysu bankowego niż kraje strefy euro. Nie zdecydowano się na ratowanie zagrożonych bankructwem banków, lecz pozwolono im upaść. Doprowadziło to do przejęcia ich przez islandzki nadzór bankowy, co praktycznie oznaczało nacjonalizację.
Drastyczne działania pomogły jednak uzdrowić system finansowy i wrócić islandzkiej gospodarce na ścieżkę wzrostu. Obecnie Islandia jest jednym z najszybciej rozwijających się krajów w Europie. Prognozy ekonomiczne Statistics Iceland wykazują, że w 2016 r. PKB Islandii wzrośnie o 4 proc. Z danych Eurostatu wynika, że na Islandii odnotowywana jest najniższa stopa bezrobocia w całej Europie (2,8 proc.).
Gospodarka Islandii w ostatnich miesiącach bardzo dynamicznie się rozwija, ale zaczyna tam brakować rąk do pracy. – Z badań Banku Centralnego Islandii wynika, że ponad 40 proc. firm odczuwa problemy rekrutacyjne, dlatego też coraz chętniej zatrudniani są pracownicy z zagranicy – mówi Marek Truskolaski, prezes agencji pracy tymczasowej Work Service Express. Polacy na Islandii, liczącej niewiele ponad 333 tys. mieszkańców, stanowią obecnie największą grupę obcokrajowców. Jest ich ponad 11 tys., co stanowi ponad 40 proc. wszystkich obcokrajowców. Niewykluczone, że będzie ich jeszcze więcej.
Obecnie wiele firm budowlanych działających na islandzkim rynku rekrutuje zagranicznych pracowników. Ofert pracy dla naszych rodaków w tym kraju nie będzie brakowało, a zachętą do przyjazdu są relatywnie wysokie zarobki. Minimalna płaca w Islandii to równowartość ok. 1900 dol. – Obecnie mamy oferty dla wykwalifikowanych pracowników, którzy powinni mieć przynajmniej roczne doświadczenie branżowe i dobrą znajomość języka angielskiego. W zamian można otrzymać wynagrodzenia godzinowe w przedziale od 11 do 14 euro za godzinę pracy oraz opiekę polskojęzycznego koordynatora na miejscu – mówi Marek Truskolaski z Work Service Express.
     

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów gpcodziennie.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gpcodziennie.pl

W tym numerze