Przekaż 1,5% na media Strefy Wolnego Słowa. Dziękujemy! Przekaż TERAZ » x

Stadion, że mucha nie siada

Dodano: 14/02/2012 - Numer 132 - 14.02.2012
Gdy myślę o minister sportu, przypominam sobie show Platformy pt. „Prawybory” i Joannę Muchę prowadzącą tę imprezę. Jej ministrowanie jest dziś równie realną pracą, jak tamte prawybory były realnymi prawyborami. Uśmiech, miłe gesty i piękne garnitury. Gdy przychodzi co do czego, to przy ustaleniach dotyczących Superpucharu Mucha pyta, kto wybrał te drużyny, a na dyrektorskie stanowisko w ministerstwie wrzuca swojego fryzjera, bo „to bardzo dobrze wybrany człowiek”. Nie dziwi więc, że bieg organizowany przez panią minister pod hasłem „Wszyscy jesteśmy gospodarzami na Narodowym” odbył się… dookoła Narodowego. W końcu skoro zamknięto stadion „z powodu otwarcia”, niech przynajmniej służy jako oświetlenie dla biegającej pani minister. I to wszystko byłoby rzeczywiście śmieszne, gdyby nie to,
     

88%
pozostało do przeczytania: 12%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów gpcodziennie.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gpcodziennie.pl

W tym numerze