Pochowany w śmieciach. Prokuratura poszuka winnego

Prokuratura Rejonowa w Tczewie sprawdzi, czy na miejskim cmentarzu komunalnym przy ul. Rokickiej doszło do znieważenia miejsca pochówku i kto za to ewentualnie odpowiada. W świeżo wykopanym grobie, w którym pochowano jednego z mieszkańców, znajdowały się bowiem śmieci. Pan Jan z Tczewa zmarł nagle w wieku 57 lat. Ból rodziny po jego śmierci został spotęgowany podczas pogrzebu. Gdy podczas ceremonii żałobnicy zajrzeli do grobu, okazało się, że jest pełen śmieci. Bliscy Pana Jana ciągle nie mogą otrząsnąć się z szoku. Jak mówią, ciągle mają przed oczami widok dętek, opon, folii, puszek, pojemników, butów, a nawet kawałków betonu i cegieł. Wyglądało to tak, jakby wcześniej znajdowało się tam wysypisko śmieci, tyle że zasypane ziemią. – Mąż sobie na to nie zasłużył! – mówi zrozpaczona pani