Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

O miłości się szepcze, a nie krzyczy

Dodano: 29/10/2016 - numer 1561 - 29.10.2016
fot. mat. pras.
fot. mat. pras.
WYWIAD \ Z debiutującą na rynku fonograficznym aktorką GRAŻYNĄ SZAPOŁOWSKĄ rozmawia PIOTR IWICKI Brzmi to dosyć mało prawdopodobnie, ale fakty mówią same za siebie. Grażyna Szapołowska, ikona polskiego kina, właśnie zadebiutowała na scenie fonograficznej. Jej nastrojowy album idealnie wpasował się w niszę, której dotąd nikt w Polsce nie wypełnił. Jak sama mówi, zdarzało się jej udzielać wokalnie, jednak zdecydowane wejście do świata piosenki nastąpiło nagle i dosyć niespodziewanie. O tym, jak podejmuje się decyzję o wejściu na nowy, dosyć nieznany i nieprzewidywalny grunt, gdy jest się gwiazdą mogącą spokojnie odcinać kupony od sławy z perspektywy wygodnego fotela, mówi specjalnie „Codziennej” aktorka, reżyser i pisarka, która odtąd może śmiało dopisywać w CV: „wokalistka”. Na wstępie
     

14%
pozostało do przeczytania: 86%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów gpcodziennie.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gpcodziennie.pl

W tym numerze