Supershow „Lewego”

To był wieczór Roberta Lewandowskiego. Napastnik reprezentacji Polski strzelił dla Bayernu dwa gole w wygranym 2:1 meczu z PSV Eindhoven. A jego dorobek mógł być jeszcze bardziej okazały, bo w pierwszej połowie trafił w słupek i poprzeczkę. Strzelecka seria Lewandowskiego jest nad wyraz imponująca. „Lewy” tak przyzwyczaił wszystkich do regularnego trafiania do siatki, że gdy na początku sezonu zaliczył serię kilku meczów bez gola, niemieccy dziennikarze zaczęli mu już liczyć minuty bez strzelonej bramki. Ale, pomimo krótkiej zadyszki, statystyki „Lewego” są powalające. W tym sezonie w 18 spotkaniach strzelił 19 goli. Dla mistrzów Niemiec trafił czternaście razy, a w meczach reprezentacji zdobył pięć bramek w trzech meczach.