Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

Koniec kariery wazeliniarza

Dodano: 03/11/2016 - numer 1564 - 03.11.2016
fot.Tomasz Hamrat/Gazeta Polska
fot.Tomasz Hamrat/Gazeta Polska
Gdyby istniało muzeum wazeliniarstwa, poczesne miejsce zająłby w nim gen. Bogusław Pacek. Ten oficer PRL-owskiego kontrwywiadu wojskowego doszedł przez lata do dużej biegłości w korzystaniu z wazeliny. Może w sztuce tej pomogły mu rady wykładowców z kuźni komunistycznej propagandy – Wojskowej Akademii Politycznej im. Feliksa Dzierżyńskiego, gdzie z nietypową datą (1 stycznia 1990 r.) obronił doktorat? Kto wie? Najpierw przez lata budował wpływy w armii poprzez towarzyskie biesiady z czołowymi politykami SLD i byłymi PZPR-owskimi aparatczykami. Nie zapominając o czczeniu gen. Czesława Kiszczaka, którego nagrane rozmowy prezentował mi podczas jednego ze spotkań. Potem, dzięki wazeliniarstwu, stał się jednym z najbardziej wpływowych wojskowych za rządów PO-PSL. Dopiero Antoni Macierewicz
     

91%
pozostało do przeczytania: 9%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów gpcodziennie.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gpcodziennie.pl

W tym numerze