Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

Polityk bez zaplecza

Dodano: 20/02/2012 - Numer 137 - 20.02.2012
Kolejne zwycięstwa wyborcze Donalda Tuska utwierdziły opinię publiczną w przekonaniu, że ma on niezwykle mocną pozycję polityczną. Rzeczywiście premier rządzi największą partią w parlamencie, ma u boku sprzyjający PO Ruch Palikota i dosyć pokorne SLD. Ma wreszcie koalicjanta, który był stosunkowo łatwy do opłacenia. Do niedawna stabilne poparcie społeczne i przychylność mediów cementowały Tuska jako numer jeden polskiej polityki. Premier oderwany od partiiSkąd więc ostatnio taka nerwowość samego premiera i jego zwolenników? Czy tłumaczy ją spadek poparcia społecznego? Częściowo pewnie tak, chodzi jednak o coś groźniejszego. Pozycja w polityce zależy nie tylko od zajmowanych stanowisk, ale i od możliwości kontrolowania realnych elementów siły. Do nich należą aparat partyjny, media,
     

19%
pozostało do przeczytania: 81%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów gpcodziennie.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gpcodziennie.pl

W tym numerze