Przekaż 1,5% na media Strefy Wolnego Słowa. Dziękujemy! Przekaż TERAZ » x

Idzie nowe

Dodano: 24/02/2012 - Numer 141 - 24.02.2012
Jeszcze niedawno nasza sytuacja wydawała się przesądzona. Klimat jednak się zmienia. Ktoś zawiesił sobie zdjęcie satrapy z Kremla, mruknął: „You are a dead man!” i w Moskwie protestują setki tysięcy osób, Rosja traci dziesiątki ludzi w starciach na Kaukazie, a w Abchazji ostrzelano z granatników prorosyjskiego prezydenta. W Unii rynki zareagowały na rzekomy sukces – grecką redukcję długu – obniżką ratingu, a to znaczy tyle, że jeszcze raz frajerzy oddadzą trochę niemieckim i francuskim bankom, ale potem finito. Kryzys UE i przygotowania do wymiany ekipy na Kremlu powodują „przestawienie wajchy” w Polsce. Od 1939 r. nasza sytuacja była wypadkową polityk potęg. Teraz, wybierając pomiędzy rosyjsko-niemiecką rampą przeładunkową a amerykańską bazą wojskową, wolałbym wybrać to drugie. Ale to
     

87%
pozostało do przeczytania: 13%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów gpcodziennie.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gpcodziennie.pl

W tym numerze