Dzień, na który czekała dwa lata

Justyna Kowalczyk pomału przygotowuje się do sportowej emerytury. Najbardziej utytułowana polska biegaczka narciarska być może powalczy dziś o swój ostatni medal mistrzostw świata. Ostatnie miesiące Kowalczyk całkowicie podporządkowała przygotowaniom do tego startu. Kowalczyk od 2009 r. z każdych mistrzostw świata, na których startowała, wracała z medalem. Narciarka z Kasiny Wielkiej od dawna zapowiadała, że celuje w bieg na 10 techniką klasyczną, w którym trzy lata temu w Soczi zdobyła złoty medal olimpijski. Z biegów łyżwą Kowalczyk w tym sezonie zrezygnowała całkowicie. Z powodów zdrowotnych do mistrzostw nie przygotowywała się tak, jak zwykle. Przez dwa miesiące nie rywalizowała w Pucharze Świata. Swoją formę w starciu z