Przekaż 1,5% na media Strefy Wolnego Słowa. Dziękujemy! Przekaż TERAZ » x

Kompleks konika polnego

Dodano: 31/07/2017 - numer 1788 - 31.07.2017
„Narodził się Andrzej Duda jako samodzielny i bardzo liczący się w Polsce polityk (…) nową »partię« pana prezydenta będę wspierał” – ogłosił Rafał Ziemkiewicz, który od lat chce się narodzić jako polityk, ale nie umie, bo mu talentów w tym kierunku Bozia poskąpiła. Stąd w każdym kluczowym dla Polski momencie pluje na Jarosława Kaczyńskiego, źródło własnych kompleksów. Żeby go obalić. Dobić. Bo sam chce zostać Kaczyńskim, choć ma się do niego jak konik polny do konia wyścigowego. Między kluczowymi momentami zaś Ziemkiewicz produkuje dziesiątki błyskotliwych „propisowskich” felietonów. W swojej imaginacji walczy w ten sposób z Kaczyńskim o przyszły elektorat. Kiedy Jerzy Targalski trafnie ocenił ostatnio Ziemkiewicza, ten zaczął się użalać: „Po społecznościówkach hula jakieś pospolite ruszenie świrów, agregujących wizję świata à la dr Targalski”. A może jest tak, że jeśli wszyscy dookoła (w obozie niepodległościowym) mówią, że Targalski gada racjonalnie, a Ziemkiewicz bredzi, warto spojrzeć w lustro? Poza wszystkim, gdy Ziemkiewicz pogrąża się w dziwacznych stanach, zanika też jego błyskotliwość. I za szczyt elokwencji uznaje kopiuj-wklej z Michnika o świrach.
     

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów gpcodziennie.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gpcodziennie.pl

W tym numerze