Służby walczą ze skutkami orkanu

Orkan „Ksawery”, który nadszedł nad Polskę od strony Niemiec, poczynił również wielkie szkody na terenie woj. śląskiego. Kilka osób zostało rannych, a tysiące nie mają prądu. Porywisty wiatr ogromne kłopoty wywołał na kolei. Szkody są jednak szybko usuwane. W związku z sytuacją pogodową już ubiegłej nocy w Katowicach zebrał się Wojewódzki Sztab Zarządzania Kryzysowego z udziałem wojewody Jarosława Wieczorka. Wszystkie podległe mu służby zostały postawione w stan gotowości. Na razie najwięcej pracy mają strażacy i energetycy oraz kolejarze. Do akcji skierowano od razu blisko 1700 strażaków: 700 z PSP i ok. 1 tys. z OSP. Usuwali przede wszystkim połamane drzewa i ratowali zniszczone domy. Wiatr lokalnie wiał z prędkością 115 km/h, w porywach do 130 km/h, i z łatwością przenosił mniejsze