Przekaż 1,5% na media Strefy Wolnego Słowa. Dziękujemy! Przekaż TERAZ » x

Rewolucja w ściągalności alimentów

Dodano: 27/12/2017 - numer 1911 - 27.12.2017
SPOŁECZEŃSTWO \ Ściągalność alimentów do Funduszu Alimentacyjnego w porównaniu z 2015 r. wzrosła aż o 100 proc., wyraźnie zmniejszyła się też liczba rodziców niepłacących na swoje dzieci. Jak mówi nam minister Elżbieta Rafalska, resort rodziny wraz z Ministerstwem Sprawiedliwości chcą nadal wspólnie działać w kierunku poprawy ściągalności alimentów.
Nie może być społecznego przyzwolenia na niepłacenie alimentów. W takiej sytuacji pokrzywdzone są dzieci, one są pozbawione wsparcia – nie tylko finansowego, ale często także emocjonalnego jednego z rodziców. Widoczne efekty przynoszą zmiany przepisów dotyczących egzekwowania obowiązków alimentacyjnych – mówi „Codziennej” minister rodziny, pracy i polityki społecznej Elżbieta Rafalska. 
Ściągalność alimentów do Funduszu Alimentacyjnego w porównaniu z 2015 r. wzrosła aż o 100 proc. W 2015 r. wynosiła niecałe 13 proc., a w trzecim kwartale 2017 r. osiąga już 26 proc. Znacznie zmniejszyła się też liczba rodziców niepłacących na swoje dzieci, którzy trafiają do Krajowego Rejestru Długów. Przykładowo w marcu 2017 r. do rejestru wpisano prawie 2,5 tys. rodziców, a we wrześniu niespełna 600. 
Na zmianach zyskują wszyscy podatnicy. Wydatki państwowego Funduszu Alimentacyjnego na rzecz dzieci, których rodzice odmawiają płacenia alimentów – jak wskazuje Ministerstwo Sprawiedliwości – wynoszą co roku około półtora miliarda złotych, z tego do tej pory udawało się odzyskać zaledwie 13–14 proc.
– Polska do niedawna była na szarym końcu państw Unii Europejskiej pod względem liczby rodziców, którzy wywiązują się ze zobowiązań alimentacyjnych. My postanowiliśmy to zmienić. Utrzymanie dziecka i zapewnienie mu godnych warunków życia jest bowiem podstawowym obowiązkiem miłości wobec własnego potomstwa – mówił na konferencji prasowej podsumowującej efekty zmian w egzekwowaniu obowiązku alimentacyjnego i wsparcia dla rodzin minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro.
Minister Elżbieta Rafalska w rozmowie z „Codzienną” podkreśla, że jej resort wraz z resortem sprawiedliwości przygotują kolejne rozwiązania dyscyplinujące dłużników. Od niedawna „każdego, kto zalega z alimentami na kwotę równą lub przewyższającą trzymiesięczne zobowiązania, może spotkać kara od grzywny do roku więzienia”. Pouczeni przez prokuraturę o konsekwencjach mają 30 dni na spłacenie zaległości – wtedy unikną kary.

     

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów gpcodziennie.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gpcodziennie.pl

W tym numerze