Przekaż 1,5% na media Strefy Wolnego Słowa. Dziękujemy! Przekaż TERAZ » x

Uczmy się na błędach

Dodano: 04/01/2018 - numer 1917 - 04.01.2018
Kraje Unii Europejskiej powoli dochodzą do tego samego wniosku, co Warszawa, że najskuteczniejszym sposobem ograniczenia migracji jest pomoc udzielana na miejscu. Kraje, które szeroko otworzyły w poprzednich latach swoje granice przed imigrantami, ponoszą obecnie bardzo duże koszty, nie tylko materialne, tego kroku. Dobrym przykładem jest tu Francja i niektóre statystyki. Senator Stéphane Ravier zwrócił niedawno w wywiadzie radiowym uwagę, że przyszłoroczny budżet Francji przeznaczony na imigrację, integrację i postępowania azylowe wzrośnie w 2018 r. o 28 proc., do 1 mld 330 mln euro. W 2020 r. wzrost ten wyniesie już 30 proc. Stéphane Ravier zauważył także, że maleją pieniądze przeznaczone w budżecie na odsyłanie nielegalnych migrantów. Wydatki na ten cel obniżono o 3 mln euro. Rosną z
     

14%
pozostało do przeczytania: 86%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów gpcodziennie.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gpcodziennie.pl

W tym numerze