Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

To nie jest konflikt religijny

Dodano: 09/10/2020 - Numer 2757 - 09.10.2020

Niektórzy publicyści i internauci w Polsce zaczęli opisywać konflikt ormiańsko-azerski jako konflikt chrześcijaństwa z islamem. Jest zrozumiałe, że tak chcą go przedstawić państwo armeńskie i diaspora ormiańska na całym świecie, by zyskać przychylność jak największej liczby krajów. Ale nie jest to zgodne z prawdą. Na przykład, gdyby to było starcie chrześcijaństwa z islamem, w konflikt już dawno zaangażowana byłaby Gruzja, podobnie jak Armenia, jeden z najstarszych krajów chrześcijańskich. Tymczasem Gruzja zachowuje tu konsekwentnie od lat neutralność. Konflikt o Górski Karabach to konflikt o ziemię, na tle etnicznym. Zderza się nacjonalizm ormiański z nacjonalizmem azerskim, który z kolei wpisuje się w ideę panturecką (nie zapominajmy, że wiele narodów od Kaukazu po Azję Środkową jest

     

69%
pozostało do przeczytania: 31%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów gpcodziennie.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gpcodziennie.pl

W tym numerze