Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

Polska z szansą na śmigłowce bojowe nowej generacji? „Wszystko jest możliwe”

Dodano: 26/05/2021 - Numer 2933 - 26.05.2021
Nowoczesny śmigłowiec szturmowy AH-1Z Viper jest oferowany Polsce w ramach programu Kruk |fot. bellflight.com
Nowoczesny śmigłowiec szturmowy AH-1Z Viper jest oferowany Polsce w ramach programu Kruk |fot. bellflight.com

Zachęcamy Polskę, by rozważyła udział w programie Future Vertical Lift wspólnie ze Stanami Zjednoczonymi i firmą Bell. Jesteśmy gotowi spełnić każde wymagania stawiane przez Polskę w każdym z programów śmigłowcowych. Polski przemysł ma zdolności, by produkować, modernizować i serwisować śmigłowce. – mówi Steve Mathias.

Jaki jest główny cel Pana wizyty w Polsce?

To moja pierwsza międzynarodowa podróż od roku. Jestem tutaj, by porozmawiać z przedstawicielami rządu i branży zbrojeniowej na temat współpracy z Polską. Bell jest w stanie sprostać wymaganiom polskich władz i armii w programach modernizacji floty śmigłowcowej, mamy propozycje na teraz, jak i na przyszłość, rozwiązania dla wojska, ale i polskiego przemysłu lotniczego.

A propos działań tu i teraz - tak się jednak składa, że MON niedawno zasugerował przesunięcie jednego z kluczowych dla Was programów – Kruk – związanego z zakupem śmigłowców bojowych. Czy to coś zmienia?

Działamy dalej, jesteśmy otwarci na różne opcje. Przede wszystkim, Bell jest liderem w Future Vertical Lift (FVL), programie budowy całkiem nowej generacji śmigłowców dla US Army, w którym mogą uczestniczyć także partnerzy zagraniczni. Obok toczących się w Polsce programów Kruk, Kondor, Perkoz, to jedno z pól współdziałania.

Jeśli ktoś zastanawia się w ogóle, jak będzie wyglądać statek powietrzny przyszłości, niech spojrzy właśnie na takie rewolucyjne konstrukcje jak Bell V-280 Valor – bojowy  zmiennowirnikowiec dalekiego zasięgu czy rozpoznawczo-uderzeniowy Bell 360 Invictus. Te dwa warianty mogą zostać wybrane w następnych 18-24 miesiącach przez amerykańską armię, zastępując obecnie używane śmigłowce. FVL to świetna okazja do rozmów z Polską. 

Jak konkretnie przedstawia się więc oferta dla Polski w FVL?

Zachęcamy Polskę, by rozważyła udział w programie FVL wspólnie ze Stanami Zjednoczonymi i firmą Bell. W pierwszej kolejności potrzebne jest wyrażenie chęci udziału ze strony polskiej.

Pytając wprost, czy amerykańska armia zgodzi się przekazać tak zaawansowaną i nowoczesną technologię, jak FVL naszemu państwu?

Jako przedsiębiorstwo zbrojeniowe zachowujemy dobre relacje z każdym państwem, a zwłaszcza z sojusznikami USA. Chcemy eksportować rozwiązania przyszłości. Jednak taka wola musi być też po stronie US Army. Dlatego jako przedstawiciel Bella szczerze rekomenduję stronie polskiej rozpoczęcie pertraktacji ze stroną amerykańską w sprawie FVL.

A czy polski przemysł jest w ogóle zdolny do udziału w produkcji pionowzlotów, takich jak V-280 Valor?

Polska rozwija niesamowicie swój sektor lotniczy, nie wątpię w Wasze zdolności przemysłowe. Obserwujemy ten postęp od lat, a obecna wizyta i spotkania tylko potwierdziły potencjał Polski, potencjał współpracy, i że wszystko jest możliwe.

Jeszcze o V-280 - czy mógłby Pan ujawnić postępy prac w projekcie Valor?

Zacznę od tego, że zmiennowirnikowiec V-280 spełnia wszystkie wymagania, stawiane przez amerykańską armię. Valor radzi sobie w każdym miejscu, w którym USA prowadzą działania. Przy jego projektowaniu powstało dużo nowoczesnej technologii. Wykorzystaliśmy trzy dekady doświadczenia w tworzeniu innych platform. Mamy całkowicie szklany kokpit, a dzięki użyciu technologii straight wing wyeliminowaliśmy przekładnię, co także obniżyło wagę jednostki. Przez wdrożone rozwiązania maszyna ta jest nie tylko dwa razy szybsza, bardziej zwrotna i leci znacznie dalej, ale też jest tańsza w produkcji i utrzymaniu.

Natomiast decyzja co do wyboru maszyny w FLRAA [sub-programie FVL dot. budowy platformy bojowo-transportowej dalekiego zasięgu - przyp. red.] będzie podejmowana przez dowództwo US Army w przyszłym roku.

Rozumiem, że Bell V-280 Valor zastąpi wszystkie rozwiązania, wykorzystywane obecnie w swojej klasie?

Śmigłowiec, który wygra wspomniany przetarg, w US Army zastąpi wszystkie jednostki Black Hawk. Flota śmigłowców zostanie wymieniona we wszystkich rodzajach sił amerykańskiej armii.

Wróćmy do Kruka. Ile czasu musi minąć od momentu podpisania potencjalnego kontraktu na AH-1Z Viper do jego realizacji?

Zależy to w głównej mierze od porozumienia między rządami Polski i Stanów Zjednoczonych. Zaznaczę, że spełnimy każde wymagania stawiane przez Polskę, w każdym z programów śmigłowcowych.

Ile fabryk i miejsc pracy mogłoby powstać przy okazji potencjalnego kontraktu z Polską na zakup śmigłowców?

Wszystko zależy od zapotrzebowania Polski i tego, jak i w jakim czasie potoczyłyby się negocjacje międzyrządowe. Jesteśmy gotowi na konkretną współpracę, która da korzyści armii, ale też polskiemu sektorowi obronnemu i lotniczemu. Powtórzę - polski przemysł ma zdolności, by produkować, modernizować i serwisować śmigłowce.

W kwestii zapotrzebowania - mówi się o liczbie od 32 do 64 śmigłowców...

Przy takiej liczbie wszystko jest kwestią negocjacji. I przyznam, teraz, na ostatniej prostej przed decyzją armii USA odnośnie wspomnianych śmigłowców przyszłości, na takie rozmowy jest właśnie najlepszy czas.

W tym roku mija 10 lat od wprowadzenia do służby śmigłowca bojowego AH-1Z Viper. Skoro oferujecie go w Kruku, czy może Pan powiedzieć coś więcej o nim?

Viper to jedyny śmigłowiec szturmowy na rynku, który został opracowany i zbudowany w USA już w tym stuleciu. To najlepsza platforma bojowa na świecie, sprawdzona w najtrudniejszych warunkach przez Korpus Piechoty Morskiej USA. AH-1Z jest też konstrukcyjnie tożsamy w 85 proc. ze śmigłowcami Venom\Yankee. Co ważne, US Army ma zamiar wykorzystywać bojowe Vipery do 2040 r. Co ważne, wraz z ewolucją technologii, a także pola walki śmigłowce te mogą być modernizowane i dostosowywane do potrzeb użytkownika. Ponadto, koszt cyklu życia Vipera jest niższy niż konkurencyjnych maszyn.

Czy analizowaliście Państwo możliwość wykorzystania przez Polskę Viperów w oparciu o nasze kryteria geograficzne (na przykład duże zalesienie, płaskie tereny, wilgotność)?

To bardzo ważne pytanie. Marynizacja Vipera, w tym jego ekstremalna odporność na warunki środowiskowe i pogodowe, łatwość i ekonomia utrzymania pozwalają działać pod każdą szerokością geograficzną i bez specjalnej infrastruktury wsparcia. Jego wyposażenie bojowe, przyrządy celownicze, szybkość, wreszcie możliwości walki w powietrzu dają przewagę nad przeciwnikiem. AH-1Z  przenosi też pociski AIM 9- Sidewinder, a nie zapominajmy, że to również jedyny śmigłowiec operujący z samolotami F-35. To wszystko czyni Vipera najbardziej adekwatnym rozwiązaniem dla polskiej armii, zarówno teraz, jak i w przyszłości.

Dziękuję za rozmowę.

Dziękuję.

STEVEN MATHIAS

STEVEN MATHIAS

Wiceprezes Bell Textron Inc. Odpowiedzialny za globalną strategię sprzedaży segmentu militarnego. Dołączył do firmy w 2014 roku. Wcześniej służył w US Army jako dowódca eskadry śmigłowców i latając na wielu typach śmigłowców brał udział zarówno w operacjach specjalnych jak i konwencjonalnej służbie w Europie i Azji.

Pochodzi z miasta Russell w stanie Iowa

 

     

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów gpcodziennie.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gpcodziennie.pl

W tym numerze