Dźwigająca biżuterię, duszona perłami

„Spencer” – kolejny film o Dianie pokazuje nam umęczoną konwenansami księżną, która w zimnym (dosłownie i przenośni) pałacu cierpi z powodu wielu nieszczęść. I o ile ból istnienia dotykał księżną realnie, o tyle film wykrzywia fragment biografii Lady Di tak bardzo, że z pewnością nie działa on z korzyścią dla jej wizerunku.

Chilijski reżyser Pablo Larrain (znany m.in. z filmu „Jackie” o Jackie Kennedy) tym razem pochylił się nad losami księżnej Diany. Czas akcji to bożonarodzeniowy weekend, w który księżna podejmuje decyzję o rozwodzie. Zdradzana przez Karola, znienawidzona przez królową, obmawiana przez służbę i osaczana przez paparazzich księżna odbywa tu metaforyczną podróż do swoich pragnień, tęsknot,