Przekaż 1,5% na media Strefy Wolnego Słowa. Dziękujemy! Przekaż TERAZ » x

Sankcje przed inwazją czy po niej?

Dodano: 25/01/2022 - Numer 3103 - 25.01.2022

Sekretarz stanu USA Antony Blinken stwierdził w niedzielę: „Nałożenie sankcji na Rosję teraz podważyłoby skuteczność polityki odstraszania”. Mało co już mnie w świecie polityki dziwi, ale tego typu logika wobec działań Rosji jednak zaskakuje mnie niezmiernie. Po pierwsze od 2014 r. Rosja okupuje bezpośrednio (Krym) lub poprzez najemników (Ługańsk i Donieck z przyległościami) spore połacie Ukrainy, więc dotkliwe sankcje powinny być nałożone na Kreml już osiem lat temu. Po drugie – od kiedy to leczenie, nawet najbardziej obiecujące, jest lepsze niż zapobieganie chorobie? Lepiej, aby do agresji na Ukrainę nie doszło czy żeby doszło? Czy obecna administracja USA istotnie myśli, że Putin zatrzyma się, bo grożą mu sankcje, skoro dotychczasowe tylko go rozzuchwalały? Chyba

     

66%
pozostało do przeczytania: 34%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów gpcodziennie.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gpcodziennie.pl

W tym numerze