Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

Kiedy lepiej słuchać miejscowego

Dodano: 08/04/2022 - Numer 3156 - 08.04.2022

To nie jest takie miasto, do którego przywykliśmy. Ulokowane pośród górzystych fal zielonej Papui-Nowej Gwinei, wciąż pozostaje jakby w alienacji do reszty. Odseparowane i dzikie. Pewnie dlatego trudno spotkać tu białego. Tym bardziej turystę.

Nie masz wrażenia, że jakoś tutaj dziwnie? Jakby za pusto tak… – słowa Magdy trafiają w punkt. Odkąd wyszliśmy z niewielkiego murowanego budynku lotniska, mamy nieodparte wrażenie, że cały czas ktoś nas obserwuje. Po chwili wsiadamy do samochodu przyjaciela, który właśnie przyjechał, by nas odebrać.

– Widzicie ten płot? – Józek jakby zgadywał, o czym myślimy. – Dopiero tam zaczyna się Papua. Tutaj, na teren lotniska, niewielu ma wstęp, ale za to tam… – urywa.

Momentalnie spostrzegam, że między

     

19%
pozostało do przeczytania: 81%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów gpcodziennie.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gpcodziennie.pl

W tym numerze