Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

O jakim „zawłaszczeniu” mowa, czyli kto zawalił i zrzuca z siebie winę

Dodano: 08/08/2022 - Numer 3239 - 08.08.2022

Środowiska narodowe od czasu pandemii i wojny na Ukrainie odkleiły się tak bardzo od rzeczywistości, suflując rosyjską narrację, że trudno uważać je za wiarygodnego partnera na prawicy. Z drugiej jednak strony, czy to Ruch Narodowy, czy organizacja Roberta Bąkiewicza, mają one pełne prawo do demonstrowania własnych poglądów na ulicach. I to tym bardziej w rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego i 11 listopada. Dlaczego? Bo te święta dla zwykłych ludzi były niezagospodarowane. Narodowcy umiejętnie wypełnili pustkę i żaden sąd wespół z Rafałem Trzaskowskim tego nie zmienią.

Jak co roku obchody wybuchu Powstania Warszawskiego koncentrowały się nie na upamiętnieniu bohaterów, ale na dyskusji, kto może organizować marsz. Prezydent stolicy usilnie zabiegał o to, by 

     

11%
pozostało do przeczytania: 89%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów gpcodziennie.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gpcodziennie.pl

W tym numerze