To ambasador rosyjskich spraw

Rząd Donalda Tuska chciał uzależnić Polskę energetycznie od Rosji, a sam Tusk był ambasadorem rosyjskich spraw w UE – mówili we wtorek rzecznik PiS Radosław Fogiel oraz minister rozwoju Waldemar Buda. Politycy zaprezentowali dokumenty, które całkowicie przeczą lansowanej ostatnio przez Tuska tezie o jego antyrosyjskości.  Przez cały okres sprawowania władzy Tusk ze swoimi współpracownikami widzieli w Rosjanach partnera do współpracy i inwestycji – mówił Fogiel. Według rzecznika decyzje, które były podejmowane, niezależnie od intencji, były decyzjami korzystnymi dla strony rosyjskiej. Fogiel zacytował fragment listu kondolencyjnego, po tragedii smoleńskiej, wicepremiera Rosji Igora Sieczina do ówczesnego wicepremiera Waldemara Pawlaka, w którym