Norweskie miasto idealne

Nie ma miast idealnych, to prawda. Bywają jednak urokliwe. Choćby przez swoją jednorodność. Niepowtarzalność stylu, któremu podporządkowane są wszystkie, bez wyjątku, budynki miasta. I w takiej klasyfikacji Ålesund nie miałoby sobie równych. Norweska secesja. Słyszeliście kiedyś o czymś podobnym? O stylu, który był rezultatem poszukiwań wyzwolenia formy z czystego naśladownictwa dawnych epok. Stylu polegającym na wytworzeniu czegoś zupełnie nowego. Bez odniesienia do historii. Wyłącznie na podstawie motywacji estetycznej i natchnienia architekta. Teoria mało zjadliwa, więc może zamiast obracać się w mądrych definicjach, przyjrzyjmy się praktyce. I odwiedźmy Ålesund. Zachodnia Norwegia. Miasteczko na wyspach. Zupełnie niewielkich i