Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

O pewnej chmielewskiej kapliczce...

Dodano: 03/03/2023 - Numer 3383 - 03.03.2023

To nie jest jakaś tam zwykła kapliczka przydrożna. To kapliczka z historią. Historią niezwykłą. Historią poruszającą. Zaś dla wielu mieszkańców Chmielewa oraz świadków zdarzenia z udziałem tej kapliczki bez wątpienia także historią cudowną. Bez mała opatrznościową.

Na pozór to miejsce zupełnie nierzucające się w oczy. Zresztą nie. Wróć. Nawet nie na pozór! Ono rzeczywiście nie rzuca się w oczy. Położone jest kilka metrów od średnio ruchliwej sześćdziesiątki dwójki – trasy krajowej łączącej Płock z Nowym Dworem Mazowieckim. Gnającej dzielnie wzdłuż coraz to szerszego koryta Wisły. To zbliżając się do rzeki, to oddalając się. Naśladując jej meandry. Nie inaczej jest w maleńkim Chmielewie. Gdzie szosa łagodnie skręca. Jadący od strony Płocka,

     

22%
pozostało do przeczytania: 78%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów gpcodziennie.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gpcodziennie.pl

W tym numerze