Ministrowi Czarnkowi

Na co idą pieniądze  naszych samorządów? Na wspieranie lewactwa  i jego przesądów, na zabawy zboczeńców,  orgie lateksowe, deprawację młodzieży  w szkole „postępowej”, na współczesny zabobon,  co się „gender” zowie, na rozprawę z Kościołem  w czynie oraz w słowie, na kasę dla kadr własnych,  dla rządców niedawnych... – chwała panu Czarnkowi,  że wszystko ujawnił! I punktując szaleństwo  tego rozdawnictwa, zaorał Sejm z talentem  ministra rolnictwa!