KKK – katastrofa kina komiksowego 

W kinach oglądać można już najnowszy film ze stajni Marvel Studios, zatytułowany „Marvels”. Włodarze wytwórni obiecywali widzom kolejne wielkie widowisko kinowego uniwersum Marvela (MCU). Wyszła spektakularna klapa i zamiast zapowiedzianej bomby otrzymaliśmy coś, co nie zasługuje nawet na miano kapiszona. Wyniki sprzedaży biletów są bezlitosne i pokazują, że „Marvels” stanowią największą klapę w dziejach MCU. Przy koszcie produkcji wynoszącym 200 mln dol., w weekend widowisko zarobiło zaledwie 47 mln dol. I nic nie wskazuje na to, by poniesione na jego rzecz wydatki zwróciły się producentom, bo nawet najwytrwalsi fani komiksowych herosów z niesmakiem odradzają znajomym wizytę w kinie. „Marvels” cierpią na cały zestaw bolączek i aż dziw