Zielono-biała kompromitacja Gdyni

„Realia przy filmie fabularnym są drugorzędne, a w zasadzie trzeciorzędne” – mówił scenarzysta Łukasz Maciejewski o swoim filmie „Biała odwaga”. Jego zdanie to trafne podsumowanie werdyktów 49. Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni, gdzie „Zielona granica” dostała Wielką Nagrodę „Złote Lwy” – najważniejszą nagrodę Konkursu Głównego – oraz dwie inne nagrody, a „Biała odwaga” laury za scenariusz właśnie i jeszcze trzy statuetki. Doceniono tym samym kłamstwa historyczne dla zbudowania dramaturgii filmu i propagandę wymierzoną w polskie służby mundurowe, mimo że następstwa prawdziwych zdarzeń na polsko-białoruskiej granicy obnażyły manipulacje Holland. Najważniejszą nagrodę Konkursu Głównego – Złote Lwy – otrzymał