Trzaskowskiemu kupili Obamę

To celebryckie spotkanie za pieniądze, które poza korzyściami wizerunkowymi Trzaskowskiego nie ma żadnego przełożenia na interes publiczny i relacje polsko-amerykańskie. PO po prostu nie ma żadnych relacji w świecie amerykańskiej polityki – mówi „Codziennej” Paweł Jabłoński, były wiceszef MSZ, komentując planowane spotkanie Rafała Trzaskowskiego z Barackiem Obamą. – Dla Obamy to jest biznes, a dla sztabu Trzaskowskiego miał to być mocny punkt kampanii. Tyle że po spotkaniu Karola Nawrockiego z Donaldem Trumpem te plany biorą w łeb. Nawet wyborcy Trzaskowskiego wydają się rozczarowani i kandydatem, i kampanią – podkreśla Jabłoński.

Jabłoński ujawnił plany sztabowców Trzaskowskiego. Na potrzeby jego kampanii tuż przed