Nawet 300 tys. miejsc pracy na Śląsku jest zagrożonych. I nie dotyczy to tylko kopalń i hut, ale też małych i dużych firm, które są dostawcami spółek węglowych. Te ostatnie nie płacą na czas, co wywołuje zatory. Branża apeluje o pilne wprowadzenie systemowych gwarancji płatności dla górniczych dostawców – inaczej wiele firm upadnie.
Zatory płatnicze w polskim górnictwie są coraz większe. Wynikają głównie z gigantycznych strat finansowych spółek węglowych. W ub.r. straty te wyniosły ponad 11 mld zł. Bogusław Hutek, przewodniczący Krajowej Sekcji Górnictwa Węgla Kamiennego NSZZ „Solidarność”, zaznacza, że wiele firm, nie tylko w branży węglowej, stoi na skraju upadłości. – Jeżeli na Śląsku stracimy w górnictwie,
SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów gpcodziennie.pl
Miesięczny dostęp do wszystkich treści serwisu gpcodziennie.pl.
Masz już subskrypcję? Zaloguj się
* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gpcodziennie.pl
