Anastazi nie chce Wlazłego

Jeden z najlepszych atakujących świata Mariusz Wlazły nie pasuje do koncepcji trenera reprezentacji Andrei Anastaziego, dlatego nie zagra na igrzyskach olimpijskich. Moim marzeniem zawsze było wygrać medal olimpijski, najlepiej złoty. Ale pewne rzeczy się wydarzyły i nie mogę grać w tej reprezentacji – stwierdził Mariusz Wlazły. Przypomnijmy, że atakujący PGE Skry Bełchatów sam zrezygnował z gry w kadrze ponad pół roku temu. Miał wówczas ogromny żal do prezesa Mirosława Przedpełskiego i pozostałych działaczy Polskiego Związku Piłki Siatkowej. W specjalnym oświadczeniu, wydanym w październiku 2011 r. wyjaśniał, że w obliczu licznych kontuzji nikt z centrali nie interesował się jego losem, był ignorowany, a jeszcze na koniec odebrano mu stypendium. Nie chciał współpracować z ludźmi z