Zegarek, mieszkanie i koperta

Sprawa poseł Sawickiej i burmistrza Wądołowskiego poza stricte przestępczym charakterem ma również inny istotny kontekst. Relacja towarzysko-biznesowa, jaka zawiązała się między poseł Sawicką, burmistrzem Wądołowskim oraz grającymi role biznesmenów agentami Centralnego Biura Antykorupcyjnego skupia jak w soczewce patologie nie tylko polskiego samorządu, ale także lokalnego życia gospodarczego w ogóle. W tym korupcyjnym skandalu został ujawniony charakter prawdziwych powiązań pomiędzy politykami, samorządowcami a mniejszym lub większym biznesem. Jak bowiem dowiadujemy się z orzeczenia sądu pomysł na biznes, który stał się celem działania Sawickiej, a potem przedmiotem dociekań prokuratury i sądu, opierał się na swoistym pośrednictwie w zdobyciu atrakcyjnej nieruchomości. Dostęp do niej