Przekaż 1,5% na media Strefy Wolnego Słowa. Dziękujemy! Przekaż TERAZ » x

W obronie TV Trwam, czyli pluralizmu

Dodano: 09/06/2012 - Numer 228 - 09.06.2012
Dla każdego nieuprzedzonego obserwatora sceny medialnej w Polsce uderzająca jest jej nierównowaga, czyli brak pluralizmu. Nie wywołały jej prawa wolnego rynku, ale system decyzji administracyjnych faktycznie ograniczających wolność słowa. Wprawdzie rzecznicy status quo wskazują na istnienie na rynku medialnym ludzi i mediów wobec niego krytycznych, ale to wyłącznie margines głównego nurtu. Przedsięwzięcia takie natrafiają na rozmaitego typu bariery. Nie są to „nieubłagane prawa rynku”, ale decyzje administracyjne i presja dominującego w Polsce establishmentu. Szczególnie mocno zjawisko to można obserwować w mediach elektronicznych, których obecny kształt jest efektem decyzji politycznych i wielokrotnie krytykowanego systemu koncesji przyznawanych przez Krajową Radę Radiofonii i Telewizji
     

12%
pozostało do przeczytania: 88%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów gpcodziennie.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gpcodziennie.pl

W tym numerze