Bankowe produkty, które pomagają oszczędzać

Wysoka inflacja, szybko rosnące ceny towarów i usług oraz kosztów utrzymania powodują, że sytuacja finansowa polskich rodzin może się pogorszyć. Część problemów finansowych można jednak rozwiązać poprzez oszczędne gospodarowanie dostępnymi środkami i racjonalne inwestowanie nadwyżek finansowych.

Jak wynika z raportu „Skromniej i mniej, czyli życie polskiego konsumenta”, opracowanego przez Strategy & Polska, 57 proc. Polaków wskazuje, że obecna sytuacja gospodarcza już wpłynęła negatywnie na ich oszczędności. Z kolei 67 proc. respondentów badania spodziewa się wzrostu wydatków swoich gospodarstw domowych w najbliższych miesiącach, a co czwarty obawia się o pracę swoją i swoich bliskich. Ponadto niemal połowa badanych Polaków (47 proc.) obawia się tego, co przyniesie przyszłość. Nic więc dziwnego, że polscy konsumenci zaczęli zwracać coraz większą uwagę na ceny, wzrosło też znaczenie różnego rodzaju promocji.

W oszczędzaniu pieniędzy może pomóc także wybór odpowiednich produktów bankowych, pozwalających ochronić przynajmniej w części oszczędności przed inflacją. Do sytuacji rynkowej dostosowują się banki, wprowadzając do swojej oferty wyżej oprocentowane lokaty dla klientów indywidualnych. Zmiany w ofercie lokat wprowadził ostatnio m.in. PKO Bank Polski. – Na bieżąco analizujemy sytuację na rynku, w tym potrzeby klientów – ich skłonność do lokowania oszczędności i preferencje co do rodzajów lokat. Zgodnie z wynikami analizy modyfikujemy ofertę. Obecne zmiany z pewnością zainteresują klientów banku i te osoby, które właśnie zastanawiają się, co wybrać chcąc ulokować swoje oszczędności, i po raz pierwszy zechcą skorzystać z naszych usług – wyjaśnia Rafał Madej, dyrektor Departamentu Produktów Inwestycyjnych w PKO Banku Polskim.

Nowości w ofercie lokat bankowych

Od 9 grudnia br. największy polski bank detaliczny oferuje 8 proc. w skali roku na nowej, 3-miesięcznej lokacie dla nowych klientów oraz na lokacie 6-miesięcznej w ramach Programu Inwestycyjnego Autolokacja III. Bank wprowadził też do oferty nową lokatę walutową dla klientów Bankowości Prywatnej w dolarach amerykańskich, na 12 miesięcy, oprocentowaną 1 proc. w skali roku. Do oferty banku wróciła także 12-miesięczna lokata na nowe środki.

Lokata 3-miesięczna dla nowych klientów indywidualnych (8 proc. w skali roku) jest dostępna w IKO dla klientów, którzy założą konto w PKO, pod warunkiem, że w tym roku nie mieli w banku konta typu ROR lub konta oszczędnościowego albo lokaty. Lokata jest udostępniana po 5 dniach od założenia konta i można ją założyć tylko raz, na kwotę od 10 tys. do 200 tys. zł; Z kolei wracająca do oferty lokata na nowe środki na 12 miesięcy oferuje 6 proc. w skali roku dla klientów indywidulanych, oraz 6,5 proc. w skali roku dla klientów Bankowości Osobistej i Bankowości Prywatnej. Do 8 proc. wzrasta oprocentowanie lokaty 6-miesięcznej w ramach Wyspecjalizowanego Programu Inwestycyjnego „Autolokacja III”. Ma ona sporą grupę zwolenników - od końca czerwca br. klienci  ulokowali w niej w sumie blisko 880 mln zł.

Jak informuje bank, do 3 stycznia 2023 r. można uzyskać dodatkowe 5,5 proc. (łącznie z oprocentowaniem podstawowym rachunku 7,5 proc.) na nowe środki wpłacane na Konto Oszczędnościowe Plus w PKO. Promocyjne oprocentowanie obowiązuje przez 57 dni dla nowych środków od dnia ich wpłaty na Konto Oszczędnościowe Plus.

Kup teraz, zapłać później

Sposobem na oszczędniejsze gospodarowanie domowymi finansami jest też korzystanie z płatności odroczonych. PKO Bank Polski, w odpowiedzi na rosnące zainteresowanie klientów finansowaniem płatności za zakupy w formule „kup teraz, zapłać później”, wprowadził niedawno usługę „PKO Płacę później”.  Korzystają z niej już pierwsi klienci największego polskiego banku i jest ona stopniowo udostępniana kolejnym.

Osoba korzystająca z „PKO Płacę później” będzie mogła zrobić zakupy w ramach określonego przez bank limitu i spłacić je w ciągu 30 dni – pieniądze automatycznie zostaną pobrane z rachunku w PKO Banku Polskim. Rozwiązanie będzie dostępne we wszystkich sklepach w Polsce i na świecie akceptujących BLIKA (internetowych i stacjonarnych) oraz w sklepach internetowych przy wyborze metody płatności „Płacę z iPKO” (pay-by-link).

– Wprowadzenie przez PKO Bank Polski rozwiązania z zakresu płatności odroczonych „PKO Płacę później” jest kolejnym krokiem w cyfrowym rozwoju naszej oferty i spełnieniem oczekiwań klientów, którzy cenią sobie wygodę oraz intuicyjną dostępność produktów i usług bankowych. Dostarczamy polskim rodzinom atrakcyjne i bezpieczne narzędzie zapewniające natychmiastowe finansowanie ich potrzeb. To bardzo użyteczne rozwiązanie, dzięki któremu można zrobić zakupy i jednocześnie nie obciążać swojego domowego budżetu, dopóki nie zyska się pewności, że zamówienie spełnia oczekiwania. Jednocześnie PKO Bank Polski, jako największy bank w Polsce i lider innowacyjnych rozwiązań, wpisując się w światowe trendy rynku e-commerce wyznacza tu standardy rynkowe – jest pierwszym bankiem w Polsce oferującym takie własne rozwiązanie i jednym z nielicznych na świecie z ofertą typu „buy now, pay later” – podkreśla Paweł Gruza, wiceprezes zarządu PKO Banku Polskiego, kierujący pracami zarządu.

Minimalna kwota zakupu przy tego typu płatności to 50 zł. Natomiast przyznany limit zależy od zdolności kredytowej danego klienta, maksymalnie jest to obecnie 1000 zł. W pierwszej kolejności bank udostępnił możliwość odraczania spłat transakcji na 30 dni – bezpłatnie i bez żadnych kosztów po stronie klienta (jeżeli dokona spłaty w ciągu tych 30 dni). Trzeba jednak pamiętać, że transakcja niespłacona po 30 dniach, staje się tzw. zadłużeniem przeterminowanym – od tego momentu klient nie może korzystać z „PKO Płacę później”, gdy spłata zostanie dokonana, usługa znów zacznie automatycznie działać. Od zadłużenia przeterminowanego bank nalicza i pobiera odsetki ustawowe za opóźnienie.

Jak informuje bank, usługa „PKO Płacę później” będzie rozwijana, w kolejnym etapie bank udostępni możliwość rozkładania transakcji na płatne raty, klient będzie podejmował taką decyzję świadomie, o wszelkich kosztach zostanie jasno poinformowany, a oprocentowanie będzie rynkowo konkurencyjne w porównaniu z innymi tego typu usługami.               

Artykuł powstał przy współpracy z PKO Bankiem Polskim