Szatnia Radomiaka wie, czego chce

Piłkarze Radomiaka w doskonałych nastrojach udali się na urlopy, bo zimę spędzą na stołku lidera II ligi. – Ostatnie osiem meczów rundy jesiennej to dla nas bardzo okazałe zakończenie. Ale też nie mamy co się tak bardzo cieszyć, bo sezon składa się z dwóch rund i najważniejsze, żeby cieszyć się na koniec sezonu – tonuje nastroje trener Dariusz Banasik. Kluczowe jest, by Radomiak nie roztrwonił przewagi w rundzie wiosennej. O odpowiednie nastawienie piłkarzy ma zadbać właśnie Banasik. – Myślę, że można być zadowolonym, choć powiem szczerze, że lepsza gra niż wynik. W wielu meczach byliśmy zdecydowanie lepszym zespołem, a te punkty pogubiliśmy. Podsumowując rundę: mieliśmy dobry początek, potem lekką zadyszkę, ale końcówka rundy to już nasza totalna dominacja – wylicza szkoleniowiec w