Przekaż 1,5% na media Strefy Wolnego Słowa. Dziękujemy! Przekaż TERAZ » x

Hitlerowcy zdemaskowani

Dodano: 05/08/2013 - Numer 579 - 05.08.2013
Piotr Lisiewicz Niestety, tym razem ojciec Tadeusz Rydzyk naprawdę przesadził. Jego słów o motłochu na Przystanku Woodstock trudno nie uznać za oburzające. Zacytujmy dokładnie: „Przyjeżdża banda, wszystko jedno czym motywowana, obłędem, namiętnością, szowinizmem, łapówkami, ale zachowuje się tak, jakby była motłochem”. Cóż za stek kuriozalnych pomówień (przyjeżdżają na festiwal, bo dali im łapówkę?! Psychiatryk!), obraźliwych epitetów, nietolerancji dla stylu życia innych! Ileż w tym agresji, złości, fanatyzmu. Jak ojcu dyrektorowi nie wstyd? Przecież to niszczenie demokracji, zastępowanie argumentów obelgami. Zaraz, zaraz, przepraszam, kartki mi się skleiły. To jednak słowa Władysława Bartoszewskiego o uczestnikach powstańczych uroczystości na Powązkach. Cóż za odważna, kwiecista,
     

65%
pozostało do przeczytania: 35%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów gpcodziennie.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gpcodziennie.pl

W tym numerze