Przekaż 1,5% na media Strefy Wolnego Słowa. Dziękujemy! Przekaż TERAZ » x

Tusk jako Pyrrus

Dodano: 24/08/2013 - Numer 595 - 24.08.2013
Ryszard Czarnecki Od teraz stary-nowy lider PO może być porównywany z królem Pyrrusem. Król Pyrrus bowiem wygrał ważną bitwę, ale tak się osłabił, że owo zwycięstwo stało się zarzewiem jego klęski. Takim pyrrusowym zwycięstwem były dla premiera wygrane wybory na kierownika zakładu pracy o nazwie PO. Z batalii z Gowinem Tusk wychodzi obtłuczony niczym bokserski worek. Pokazał się jako tchórz, który nie chce debaty z wewnątrzpartyjnym konkurentem. Działacze oraz wyborcy PO zobaczyli, że po premierze można bezkarnie skakać – co z upodobaniem czynił Gowin. Jednak najgorsza dla premiera jest żenująco niska frekwencja w tych wyborach. Świadczy to albo o braku związku emocjonalnego aktywu PO ze swoim szefem, albo o tym, że rządząca partia połowę swoich członków ma tylko na papierze. W efekcie
     

66%
pozostało do przeczytania: 34%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów gpcodziennie.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gpcodziennie.pl

W tym numerze