Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

Narastające milczenie

Dodano: 06/11/2013 - Numer 657 - 06.11.2013
Andrzej Waśko Ironia losu sprawiła, że tłem śmierci i pogrzebu Tadeusza Mazowieckiego stały się afera taśmowa w Platformie i trwające osłupienie po publikacji zdjęcia przedstawiającego smoleńską radość Donalda Tuska. Odszedł człowiek, który wśród twórców III RP uosabiał moralną dojrzałość. Ale odszedł na tle Polski, którą swoimi decyzjami z początku lat 90. powołał do życia, Polski, która dzisiaj ma twarz Jarosów i Wojnarowskich, Schetynów i Protasiewiczów. Mazowiecki nie wyobrażał sobie, że swoją „grubą linią” wobec komunistów ustanawia na przyszłość zasadę ustrojową, która w III RP zostanie rozciągnięta na afery obozu władzy i zdemoralizuje miliony jego klientów. Im bardziej więc podkreślano zasługi Mazowieckiego, tym bardziej kłuła w oczy teraźniejszość: mafijne rozgrywki w PO i brak
     

65%
pozostało do przeczytania: 35%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów gpcodziennie.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gpcodziennie.pl

W tym numerze