Wolno ujawnić, że sędzia współpracował z bezpieką

STRASBURG \ WĘGRY NARUSZYŁY WOLNOŚĆ SŁOWA Węgierski historyk miał prawo ujawnić, że były sędzia współpracował z komunistycznymi służbami – uznał Europejski Trybunał Praw Człowieka (ETPC) w Strasburgu w wydanym we wtorek wyroku. „Węgry naruszyły wolność słowa historyka” – napisali sędziowie w Strasburgu w uzasadnieniu orzeczenia. Ewa Łosińska Krisztián Ungváry, znany naukowiec specjalizujący się w XX-wiecznych dziejach Węgier, w maju 2007 r. napisał w jednym z tygodników, że K., sędzia węgierskiego Trybunału Konstytucyjnego, współpracował w latach 80. z węgierską bezpieką. Jako członek partii miał pisać dla komunistycznych służb specjalnych raporty. Sędzia K. pozwał autora tekstu oraz wydawcę tygodnika o zniesławienie. W lutym 2008 r. – po wyroku, jaki zapadł w tej sprawie – gazeta