Przekaż 1,5% na media Strefy Wolnego Słowa. Dziękujemy! Przekaż TERAZ » x

Zmarł zbrodniarz komunistyczny

Dodano: 26/05/2014 - Numer 821 - 26.05.2014
historia \ Wojciech Jaruzelski, były agent sowieckich służb, twórca stanu wojennego, odpowiedzialny za strzelanie do robotników i liczne zbrodnie popełnione przez komunistyczny reżim – zmarł w warszawskim szpitalu. Odszedł w rocznicę wyroku śmierci na rotmistrzu Witoldzie Pileckim (25 maja 1948 r.). Za zbrodnie przeciw Polakom Jaruzelski nigdy nie został osądzony. Jaruzelski urodził się 6 lipca 1923 r. w Kurowie. W jego oficjalnej biografii wymieniona jest długa lista stanowisk, które zajmował: przewodniczący Rady Państwa PRL, prezes Rady Ministrów PRL, szef Wojskowej Rady Ocalenia Narodowego, która wprowadziła stan wojenny. Jaruzelski był też – i to chyba największa hańba dla „elit” i „autorytetów” III RP – prezydentem Polski po 1989 r. Wojciech Jaruzelski do śmierci pozostał generałem, choć kombatanci i ofiary PRL-owskiego aparatu domagały się zdegradowania aparatczyka. III RP nigdy też nie pozwoliła na pociągnięcie go do odpowiedzialności za liczne zbrodnie. Ich lista jest długa, ale przypomnieć trzeba chociaż te najważniejsze: jako minister obrony narodowej w 1970 r. nadzorował krwawe tłumienie protestu robotników na Wybrzeżu, a później żałośnie tłumaczył się, że decyzję o strzelaniu do robotników podjęło kierownictwo partii, do którego wówczas nie należał. Jaruzelski odpowiadał też za wprowadzenie stanu wojennego – w konsekwencji pozbawienie wolności tysięcy ludzi, mord górników w kopalni Wujek. Jego rządy to też bestialskie zabójstwa duchownych dokonywane przez oprawców ze służb specjalnych PRL u. Można się spodziewać, że byli partyjni towarzysze Jaruzelskiego będą teraz ronić łzy, a wspierani przez niektóre media (tytułów nawet nie trzeba wymieniać) zaczną domagać się pogrzebu z państwowymi honorami, stosując wytrych „przecież to były prezydent”. Jeśli do tego dojdzie, będzie to kolejna hańba. (kp )
     

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów gpcodziennie.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gpcodziennie.pl

W tym numerze