Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

Niepewna przyszłość Grzegorza Schetyny

Dodano: 31/05/2014 - Numer 826 - 31.05.2014
fot.Tomasz Adamowicz/ Gazeta Polska
fot.Tomasz Adamowicz/ Gazeta Polska
Donald Tusk skrytykował Grzegorza Schetynę za to, że grał na obniżenie wyniku PO w kampanii do Parlamentu Europejskiego. Czy Schetyna pożegna się z partią? Czy powstanie nowe ugrupowanie pod patronatem prezydenta? Wiele zależy od tego, jak będzie się układało poparcie PO przed wyborami samorządowymi. „Wprost” poinformował, że na zarządzie partii Tusk skrytykował Schetynę za wypowiedzi w trakcie eurokampanii. Schetyna nie chciał komentować, ale na antenie RMF FM przyznał, że pytał kolegów o przebieg spotkania zarządu. – Nie wiem, jak to się skończy – stwierdził. – Będę rozmawiał na pewno z przewodniczącym – zaznaczył. Czy rozważa odejście? – Od Schetyny odstępują znane nazwiska w PO, wiele wskazuje na to, że Halicki i Grupiński będą jednak posłuszni wobec Tuska – relacjonuje wewnętrzne roszady jeden z byłych członków PO. – Za Schetyną paradoksalnie stoi jednak wielu samorządowców, chociażby Andrzej Nowakowski, prezydent Płocka, dałby się za Grześka posiekać – dodaje. I tłumaczy, że w związku z tym Schetyna może przed wyborami samorządowymi namówić wiele osób do ucieczki spod szyldu PO. – Jeśli sondaże w wakacje będą niekorzystne, być może powróci pomysł tworzenia partii pod egidą prezydenta. Nie zdziwiłbym się, jakby chciano do niej ściągnąć Gowina i jakieś ostatki po Palikocie. Jednak czy do tego dojdzie, to zależy od tego, jak bardzo PO spadnie w sondażach w wakacje – stwierdza nasze źródło. Sami politycy PO wyrażają nadzieję, że w Schetynie przeważy poczucie jedności wewnątrz drużyny. – To doświadczony polityk, a Platforma to także jego dziecko, więc jestem nieco zdziwiony tym, że swoje żale i uwagi wygłasza do mediów. Takie sprawy powinno się załatwiać w rodzinie – komentuje poseł Waldy Dzikowski. – Nie dziwię się specjalnie, że Donald Tusk zirytował się na Schetynę, bo takie zachowania wywołały i moją irytację – dodaje. Pytany o jego przyszłość w PO, stwierdza, że wiele zależy od samego Schetyny. – On zamyka sobie po drodze jakieś furtki, niemniej jednak liczę, że przeważy w nim poczucie, że gramy w drużynie. PO potrzebuje teraz spokoju. A ostateczne decyzje i tak podejmie Donald Tusk, więc ja nie mogę się wypowiadać – mówi polityk. – Dopóki PO będzie partią władzy, Schetyna nie odejdzie. Oczywiście będzie się starał budować jakąś swoją siłę, być może opierając się na samorządach – uważa z kolei poseł PiS u Jarosław Zieliński. – Tusk zaś nie może wyrzucić Schetyny, bo chociaż ten nie ma zbyt wielu zwolenników w Sejmie, to media by ten fakt odnotowały, a to zaszkodziłoby PO – dodaje. I podkreśla, że ma wrażenie, iż gdyby powstawała nowa formacja na bazie części Platformy, to Schetyna chętnie by się w to włączył. – Ale to będzie możliwe dopiero w chwili, w której PO utraci władzę – zaznacza.
     

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów gpcodziennie.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gpcodziennie.pl

W tym numerze