Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

Sejm nie uczci generała Błasika

Dodano: 24/07/2014 - Numer 871 - 24.07.2014
fot.Zbyszek Kaczmarek/ Gazeta Polska
fot.Zbyszek Kaczmarek/ Gazeta Polska
„Sejm oddaje hołd generałowi Andrzejowi Błasikowi” – tak miała się zaczynać uchwała, którą zaproponowali parlamentarzyści PiS u. Jednak większość posłów zagłosowała przeciwko wprowadzeniu projektu uchwały do porządku obrad. – Oburzające! To była okazja, aby wymazać haniebne kłamstwa na temat generała kolportowane przez MAK – mówi poseł Arkadiusz Czartoryski. Posłowie koalicji oraz ugrupowań lewicowych zdecydowali, że porządek posiedzenia Sejmu nie zostanie uzupełniony o rozpatrzenie poselskiego projektu uchwały w sprawie uczczenia gen. Andrzeja Błasika, dowódcy Sił Powietrznych RP, który zginął w katastrofie smoleńskiej. – Ani rząd, ani inne instytucje polskiego państwa nie prostowały kłamstwa zawartego w raporcie i obecnego następnie w szerokiej kampanii, która przetoczyła się przez Polskę. Wtedy nikt nie stawał oficjalnie w obronie niesłusznie oskarżonego generała – mówi przedstawiciel wnioskodawców, poseł PiS u Ryszard Terlecki. „Nieprawdziwe i urągające godności zarzuty kierowane przez lata wobec śp. generała Błasika są bezprecedensową próbą okrycia hańbą oficera Wojska Polskiego. [...] Sejm zwraca się do Prezydenta Rzeczypospolitej, Zwierzchnika Sił Zbrojnych, o podjęcie niezbędnych działań, które pozwolą na przezwyciężenie kłamstwa utrwalonego w opinii światowej i przywrócenie honoru byłego dowódcy Sił Powietrznych RP” – napisano w projekcie. – Platforma Obywatelska i jej koalicjant zachowali się skandalicznie, nie popierając wprowadzenia do porządku obrad uchwały dotyczącej uczczenia generała Błasika. Ta uchwała nie zawierała przecież żadnych odniesień politycznych lub dotyczących okoliczności katastrofy w Smoleńsku – mówi poseł PiS u Arkadiusz Czartoryski. – Była to okazja, aby wymazać haniebne kłamstwa na temat generała, kolportowane głównie przez MAK, które powielano w wielu mediach – o tym, że gen. Błasik był pijany, że siedział za sterami tupolewa, że wchodził do kabiny pilotów – dodaje parlamentarzysta. Posłanka PO Iwona Śledzińska-Katarasińska przekonuje, że uchwała Sejmu jest bezzasadna, bo „gen. Błasika oszkalowano w raporcie rosyjskim pani Anodiny”. Twierdzi, że nie zrobił tego nikt z władz publicznych Rzeczypospolitej – ani Sejm, ani rząd, ani prezydent. Rosyjski Międzypaństwowy Komitet Lotniczy (MAK) w styczniu 2011 r. w raporcie informował, że we krwi gen. Błasika wykryto 0,6 promila alkoholu. (Niezależna.pl)
     

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów gpcodziennie.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gpcodziennie.pl

W tym numerze