Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

Między idealizmem a rzeczywistością

Dodano: 30/10/2014 - Numer 954 - 30.10.2014
Po odzyskaniu niepodległości ludzie Solidarności nie wiedzieli, co zrobić, by demokratyczne państwo dysponowało siłą w walce z przestępczością. Typ myślenia ukształtowany w kontrze do PRL-u zaowocował bezradnością państwa w walce o bezpieczeństwo obywateli. Gdy studiowałem prawo w latach 80., panowała atmosfera radykalnej krytyki polityki karnej lat 80., posługującej się represją do walki z opozycją polityczną i zastraszaniem społeczeństwa. Podobnie jak większość moich koleżanek i kolegów związanych z opozycją i „Solidarnością” byłem zwolennikiem liberalizacji prawa karnego i szybkiej likwidacji państwa policyjnego. Bezradna sprawiedliwość Po odzyskaniu niepodległości ludzie Solidarności nie wiedzieli, co zrobić, by demokratyczne państwo dysponowało siłą w walce z przestępczością.
     

14%
pozostało do przeczytania: 86%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów gpcodziennie.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gpcodziennie.pl

W tym numerze