Śląsk stanął przeciwko rządowi

Rząd ma już przeciwko sobie na Śląsku nie tylko górników, ale także samorządowców, policjantów i związkowców, którzy opowiedzieli się przeciwko likwidacji kopalń. Nie negują oni konieczności programu naprawczego Kompanii Węglowej, ale nie akceptują sposobu, w jaki jest on wdrażany. Zarzucili rządowi brak prowadzenia dialogu z górnikami. Buta rządu doprowadziła do tego, że wrze na całym Śląsku. Ale nie ma czemu się dziwić, skoro na spot­kaniu z górnikami minister w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów Jakub Jaworowski określa protesty „pajacowaniem”. – Nazywanie „pajacowaniem” tego, że ludzie z narażeniem zdrowia walczą o swoje zakłady pracy, jest skandalem – powiedział szef górniczej Solidarności Jarosław Grzesik. Związkowcy uznali Jaworowskiego za persona non grata i nie widzą możliwości