Mandaty dla władzy

Plan ratowania budżetu z kieszeni obywateli (bo tym w istocie jest obligowanie policji do nakładania wyznaczonej liczby mandatów) pokazuje istotę władzy w III RP, obrażonej na Polaków po przegranych wyborach prezydenckich. Strach przed utratą korzyści odbiera im rozum. Poznaliśmy już prawdziwą twarz przegranego kandydata PO, zdolnego tylko do wybuchów agresji, o którą oskarża zresztą cały czas innych. Ujawnijmy ludziom manipulowanym i okłamywanym przez rządowe media całą prawdę o funkcjonariuszach III RP, o ich bezkarności, jakże często gwarantowanej im przez tzw. wymiar sprawiedliwości. Agresja i chamstwo – tak typowe dla nowobogackiej sitwy – już biją w młodego, ledwo wybranego przez naród prezydenta RP, przedstawiciela polskiej inteligencji, profesorskiego syna i wykształconego